W końcu weekend, a co za tym idzie zdjęcia z..
PIERWSZEGO UŻYWANIA PŁYTEK DO STEMPLOWANIA!
Przypomnę, że mam zestaw Z2, czyli trzy płytki: B, C, I.
Wiem, że moje zdjęcia mogą nie ukazywać interesujących Was szczegółów, zainteresowanych zapraszam na stronę Cheeky, przy okazji przepraszam za wszelkie ślady po palcach na płytkach itp. ;)
Chyba wszystkie płytki (nie tylko Cheeky) pokryte są folią zabezpieczającą, którą bezproblemowo da się ściągnąć.
Ukazuje nam się srebrna płytka, którą naprawdę trudno jest fotografować, co pewnie będzie widać na kolejnych zdjęciach.
Czas na wymiary. Jest to ok. 22x16cm
Te większe obrazki mają wymiary 1,5x2cm
A tak to wygląda z mniejszymi. Są one 1-2cm wysokości i 0,5-1,2cm szerokości w zależności od wybranego wzoru.
Moje niestety przyszły lekko uszkodzone. Jednak nie przeszkadza to wogóle w użytkowaniu!
Dostałam również taką karteczkę. Zastanawiam się tylko, czego mi gratulują? Zakupu? Hmmm.. :D
A tak wyglądają moje początki ze stemplowaniem. Powiem Wam, że mimo naoglądania się filmików i przeczytaniu rad jak to robić, dalej mam problem. Może to wina stempla, a nie moja? Ktoś ma jakieś rady, dlaczego nie odbija się cały wzór?
Mniej więcej wiem już, które lakiery kiepsko się do tego nadają, a ani jednego nie mam specjalnie do stempli.
Przy okazji była mała zamieć śnieżna:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo się cieszę, że jesteś na moim blogu.
Napisz mi, co o nim sądzisz i zajrzyj tu jeszcze ;)