Dopadło i mnie, a doba jest o wiele za krótka od dłuższego czasu.
Nawet nie chce mi się edytować zdjęć na bloga, które mam od tygodnia...
Dlatego blog świeci pustkami, może w końcu się zmobilizuję, jednak sądzę, że nic na siłę.
Do usłyszenia (mam nadzieję) niedługo!
I really like your posts, somehow so honest and inspirational :) keep it up!
OdpowiedzUsuńCome check out mine? http://vt-chance.blogspot.fi/